Słońce świeci mocno, a dni są coraz bardziej gorące. A kiedy na zewnątrz panuje wysoka temperatura musimy pamiętać, aby dużo pić. Wtedy jednak pojawia się pytanie, czym najlepiej ugasić to letnie, wielkie pragnienie i co da nam kojące uczucie ochłody? Oczywiście niekwestionowanym liderem na liście napojów godnych polecenia w gorące dni jest woda mineralna. To ona najlepiej pomoże nam uzupełnić utratę płynów i elektrolitów. Stopień zmineralizowania wody (nisko-, średnio- czy wysokozmineralizowana) oraz jej skład należy dopasować do wieku i stanu zdrowia. Jeśli mamy kłopoty ze zdrowiem (np. z sercem czy nerkami) dobór wody najlepiej omówić z lekarzem. Jeśli znudziłby się nam smak zwykłej wody – możemy dla urozmaicenia i orzeźwienia dodać do niej plasterki cytryny, pomarańczy czy listki świeżej mięty. Uważajmy natomiast na gotowe wody smakowe. Zawierają wiele substancji dodatkowych, takich jak słodziki czy środki konserwujące. Podczas upałów ograniczajmy napoje z kofeiną czy napary z czarnej herbaty. Unikajmy też alkoholu. Należy również uważać na napoje z dodatkiem cukru czy syropu glukozowo-fruktozowego. Pijąc je w dużej ilości możemy niepostrzeżenie dostarczyć organizmowi nawet kilkaset dodatkowych kalorii. Dobrym pomysłem w upalne dni są soki warzywne np. bogaty w potas sok pomidorowy, czy też soczyste przekąski, takie jak pokrojone w słupki ogórki czy kawałki arbuza lub melona. Jednak zwłaszcza tych ostatnich nie powinniśmy spożywać w nieograniczonych ilościach. Owoce bowiem zawierają cukry i mogą dodatkowo nasilać pragnienie i pobudzać apetyt.
W gorące dni polecane są także herbatki owocowe i ziołowe i tu uwaga – mogą być ciepłe.
Większość osób myśli, że im cieplej na zewnątrz tym chłodniejsze napoje powinniśmy wypijać, bo przecież trzeba się ochłodzić. W pierwszej chwili faktycznie możemy mieć uczucie orzeźwienia. Jednak w rzeczywistości lodowaty napój jest szokiem dla rozgrzanego upalnym słońcem organizmu, który dodatkowo otrzymując taką porcję zimna, zamiast się chłodzić zaczyna produkować ciepło. W efekcie uzyskujemy skutek zupełnie odwrotny od zamierzonego. Jeżeli chcemy się ochłodzić uczmy się od mieszkańców gorących rejonów świata (np północnej Afryki), którzy właśnie podczas upałów chłodzą się pijąc małymi łyczkami letnie herbaty. Receptory temperatury we wnętrzu naszego ciała odbierają sygnały dodatkowego ciepła, w efekcie czego rozszerzają się pory, ciepło paruje, a organizm pobudzany jest do lekkiego wydzielania potu. A właśnie delikatne pocenie jest najlepszym sposobem chłodzenia organizmu podczas upałów.
Sprawdź najpopularniejsze wpisy na blogu:
Owoce liofilizowane – jak je wykorzystać?
Jak przekonać dziecko do jedzenia musli?
Pieczenie chleba – wskazówki i popularne błędy
Czerwona herbata na odchudzanie
Mrożona kawa – prosty przepis
Napoje bezmleczne — dlaczego warto je pić?
Pieczywo jasne czy ciemne — co wybrać?
Jaka herbata jest najzdrowsza?
Bakalie – które są najzdrowsze?
Czy pieczywo tuczy?
Jak obniżyć cholesterol? Zmień dietę!
Pyszny piernik z miodem. Przepis babci.
Jak parzyć zieloną herbatę?
Nasiona na odchudzanie – co wybrać?
Nasiona Chia – jak je jeść?
Słodkie przekąski z miodem
Owsianka na mleku czy wodzie?
Jakie napoje pić podczas upałów?
Czy liofilizacja jest lepsza od suszenia?
Pożywna owsianka do pracy w kilka minut? Sprawdź jak ją przygotować!